Rosyjski start-up uruchamia mobilną aplikację pogrzebową o swojsko brzmiącej nazwie „Umer”. Całą „funeralną” uroczystość można zorganizować za pośrednictwem appki.
Smartfonizacja życia i… śmierci
Organizacja tak smutnej uroczystości jest jedną z wielu rzeczy, których najczęściej chcemy uniknąć. Strata bliskiej osoby pogrąża najbliższych w żałobie, a dodatkowo zmusza do wielu formalności, uroczystości pogrzebowej, a często tzw. stypy.
Egzystujemy w świecie, w którym smartfony rewolucjonizują większość usług na żądanie takie jak rozrywka, taksówki czy typowe codzienne zakupy. Teraz także organizacja pogrzebów została dodana do długiej listy usług dostępnych na mobilnych ekranach.
Mobilna aplikacja – od Ubera do Umera
Umer pozwala żałobnikom, na razie tylko w Rosji, zaplanować całą smutną uroczystość swoich niedawno zmarłych przyjaciół i krewnych za pośrednictwem aplikacji. Umer – tłumaczony z języka rosyjskiego na „nie żyje” – to aplikacja, której uruchomienie jest planowane w ciągu najbliższych kilku miesięcy.
Jak wygląda cały proces mobilnej organizacji pogrzebu?
Otóż użytkownicy Umera wpisują imię zmarłego, datę jego śmierci i wyznanie oraz adres zamieszkania. Efektem wypełnionego formularza jest prezentacja lokalnych cmentarzy, firm pogrzebowych, a także informacje o cenach za lokalne, funeralne usługi.
Jedną z opcji jest możliwość dokonania wyboru pomiędzy kremacją ciała a tradycyjnym pochówkiem. Istnieje także szansa wybrania rodzaju nagrobka.
Po ustaleniu kryteriów i wprowadzeniu danych aplikacja przekazuje „zlecenie” operatorowi, który pozostaje z użytkownikiem aplikacji w bezpośrednim kontakcie. To umożliwia finalizację ustaleń oraz przekazanie wszystkich wymaganych dokumentów związanych z pochówkiem.
Więcej na www.umer.mobi