Defender to małe narzędzie, które wszczyna alarm, psika gazem pieprzowym, robi zdjęcia i w razie potrzeby wzywa policję
Większość kobiet ma nadzieję, że nigdy nie znajdzie się w sytuacji, w której będą szły wieczorem same i zostaną napadnięte, ale niestety życie pokazuje, że na naszych ulicach jest coraz niebezpieczniej. Co prawda wymyślono już specjalny naszyjnik, który pomaga bronić się przed napadem. Niestety, jest on bezużyteczny w momencie, w którym kobieta zetknie się z przemocą fizyczną. Nowe urządzenie Defender to coś zupełnie innego. Nie służy odstraszaniu potencjalnego bandyty, ale bronieniu się przed jego agresją.
Wygodny i poręczny
Defender został sfinansowany przez firmę Indiegog. Jego kształt jest tak zaprojektowany, aby urządzenie zmieściło się w każdej torebce lub kieszeni. Defender zawiera największą legalną dawkę gazu pieprzowego, jaką można przy sobie nosić. Oprócz tego „mały obrońca” jest wyposażony w głośniki, z których w razie potrzeby odtwarzany jest dźwięk syreny alarmowej. Kiedy uruchomiony jest tryb gazu pieprzowego przed jego wystrzeleniem Defender zrobi zdjęcie napastnika. Defender łączy się ze smartfonem swojego właściciela za pośrednictwem Bluetooth, dzięki czemu zrobione zdjęcie automatycznie zostaje wysyłane specjalnego zespołu ratunkowego. Powiadamia on policję i korzystając z GPS ustala położenie ofiary. Zespół ratunkowy czuwa nad bezpieczeństwem właścicieli urządzenia 24 godziny na dobę.
Defender jest dostępny w przedsprzedaży za 159 USD, co zgodnie z dzisiejszym kursem daje około 540 złotych.
Na podstawie: www.getthedefender.com
Zobacz także
» IDEA » Wszechstronne urządzenie obronne
« Parasolka, której nie da się zgubić Mobilne zakupy z Macy’s »