F-faktor, którego nazwa bierze się od angielskich słów: friends (przyjaciele), fans (sympatycy) i followers (naśladowcy), oznacza strefę wpływów otoczenia zewnętrznego na decyzje zakupowe jednostki. A tym samym całkiem nowy, ciekawy trend rynkowy.
Współczesny człowiek stał się „wirtualną jednostką uspołecznioną”. To oznacza, że oddziaływają na jego decyzje nie tylko osoby z najbliższego otoczenia, ale także całej sieci. Chcąc podążać za modą i wpisywać się w kierunek zmian socjokulturowych należy dyskutować, radzić się i wymieniać opinie o produktach na szerszym forum niż zwykło się to robić wcześniej. To co jemy, wkładamy na siebie, gdzie i jak kupujemy, przestaje być naszą indywidualną sprawą. Staje się w pewnym sensie publiczną.
Amerykańska firma KellerFay zajmująca się badaniami marketingu szeptanego, twierdzi, że każdego roku, na terenie Stanów Zjednoczonych jest prowadzonych około tryliona rozmów dotyczących marek produktów sprzedawanych na tym rynku. Zachowanie konsumentów nie jest niczym nowym z punktu widzenia socjologicznego. Jednak biorąc pod uwagę technologię wykorzystywaną do wyżej opisanych konwersacji, zjawisko nabiera zupełnie nowego charakteru i znacznie przybiera na sile.
Jak F-faktor wpływa na zachowania zakupowe?
Poniżej 5 elementów, które sprawiają, że konsumenci z duchem czasu i rozwojem nowych technologii zmieniają swoje wzorce decyzyjne i zakupowe…
1. F-discovery, czyli sposób w jaki konsumenci odkrywają nowe produkty i usługi polegając na informacjach dostarczanych przez ich własne sieci społeczne.
Rośnie obsesja na punkcie posiadania i gromadzenia najlepszych doświadczeń z tym związanych. Poza tym konsumenci stają się coraz bardziej ciekawi i zainteresowani tym, co faktycznie sadzą znajomi i przyjaciele. Co jedzą, czego słuchają, gdzie podróżują oraz kupują… Ich zachowania mogą być podobne do naszych albo przynajmniej inspirować lub zmieniać proces podejmowania decyzji zakupowych. Stąd popularność narzędzi i aplikacji umożliwiających zgłębienie świata znajomych i pozwolenie na zdemaskowanie wyborów przez nich dokonywanych (np. Sprawdź, jak na pytanie o Twoją osobę odpowiedział Twój znajomy…).
Kilka przykładów:
- Boutiques.com to personalizowana strona zakupowa stworzona przez Google, na której użytkownicy mogą tworzyć swoje własne kolekcje ulubionych produktów pochodzących z całego świata.
- Użytkownicy wyszukiwarki Thefind, mają możliwość dokonywania zakupów takich, jak ich przyjaciele z Facebooka. Mechanizm wyszukiwawczy wyświetla wybory znajomych – ‘Shop Like Friends’, dzięki czemu preferencje zakupowe są rozszerzane na dużo większą grupę kupujących.
- Coraz łatwiejsze staje się podglądnie znajomych, a w szczególności tego, co lubią i wyrażają to poprzez kliknięcie przycisku “Like” w serwisie Facebook. Istnieje możliwość sprawdzenia “like’ów” znajomych w serwisie Likebutton.com czy LikeJournal, będących bazą osób, które kiedykolwiek kliknęły ten przycisk.
- Belgijski magazyn Flair w marcu tego roku wypuścił na rynek nową aplikację na Facebooka- fashiontag. Dzięki niej użytkownicy mogą zamieścić tag ze zdjęciem ubrania przyjaciela lub znajomego i zapytać gdzie kupił poszczególne części garderoby. Na przestrzeni zaledwie tygodnia liczba fanów magazynu wzrosła z 17000 do 23000.
- W listopadzie 2010, Gifts.com i Hunch połączyły siły by stworzyć aplikację GiftFinder , która penetrując informacje o użytkownikach serwisu Facebook jest w stanie wygenerować odpowiednie pomysły na prezenty, na bazie danych zawartych w profilu danej osoby…
2. F-rated, czyli rekomendacje w praktyce. Oznacza wzrastającą ilość rekomendacji produktów dostosowanych do upodobań danego konsumenta.
Od czasu do czasu każdy z nas lubi zapolować na coś fajnego w sieci i choć przez chwilę poczuć adrenalinę licytacji przedmiotu na Allegro. Preferujemy jednak otrzymywać rekomendacje produktów i usług dostosowanych do naszych potrzeb i upodobań. Stąd można się spodziewać rosnącej liczby narzędzi, które będą nam sugerowały produkty rekomendowane przez naszych znajomych…
W kwietniu 2010, Levi’s jako pierwsza duża marka zintegrowała swój sklep online z serwisem Facebook. Tym samym umożliwiła kupującym poznanie produktów, które “lubili” ich znajomi, interakcję z nimi na poziomie sklepu oraz w pełni zapamiętywalne doświadczenie zakupowe…
- Amazon umożliwia integrację konta na Facebooku ze swoim sklepem online. Dzięki połączeniu, kupujący mają szansę na uzyskanie informacji z wielu źródeł na temat produktu, który chcą kupić (choćby z profilu innego użytkownika Facebooka). Ponadto, narzędzie stanowi świetny informator o najbardziej popularnych książkach, DVD czy muzyce, jak również przypominacz o urodzinach najbliższych wraz z sugestiami odpowiednich prezentów.
- W lutym 2011 roku wyszukiwarka Bing ze stajni Microsoftu rozszerzyła swoje działanie. Algorytm mechanizmu wyszukiwawczego uwzględnia „lajki” kliknięte w serwisie Facebook, które prezentowane są na liście wyszukiwanej frazy.
3. F-feedback jako sposób uwiarygodnienia, potwierdzenia lub sprostowania decyzji zakupowej przez przyjaciół i znajomych.
Poziom transparencji w życiu i w sieci wykreował niepisany kodeks, w którym regułą jest podpisywanie się pod wyrażoną opinią. Użytkownicy sieci nie chcą już anonimowych wpisów nieznajomych, gdyż nią mają dla nich wielkiej wartości, nie są wiarygodne i możliwe do zweryfikowania. Co potwierdzają sierpniowe badania ExactTarget mówiące o tym, że 90% osób ufa rekomendacjom Facebook’owych przyjaciół.
Przykłady?
LoveThis to strona, na której można wpisywać wskazówki i rekomendacje produktów, a następnie dzielić się nimi z przyjaciółmi w ramach swojej sieci kontaktów. Z kolei serwisy podróżnicze Gogobot i Hotel Me budują most pomiędzy przyjaciółmi użytkownika serwisu, którzy nie znają odpowiedzi na zadawane im pytania, a szeroką publicznością, dysponującą odpowiednią wiedzą.
Odrębną kategorię serwisów konsumenckich stanowią te, które mają za zadanie udzielenie konkretnych wskazówek i rekomendacji dotyczących tego, jakie produkty czy usługi warto nabyć.
Visa’s RightclIQ to internetowe narzędzie sprzedażowe, umożliwiające konsumentom tworzenie ich list zakupowych, które mogą być rozpowszechnione w gronie przyjaciół w celu weryfikacji ich wartości i trafności wyboru produktów.
Wraz z rosnąca popularnością smartphonów, F-feedback może odbywać się także w czasie rzeczywistym. MyShopanion i Scandit to dwie aplikacje przygotowane na iPhone’a, które dają możliwość zeskanowania kodu produktu nie tylko w celu obejrzenia go w wersji cyfrowej. Kluczowym motywatorem ma być otrzymanie informacji od przyjaciół z serwisów takich jak Facebook i Twitter.
Przyjaciele, nieobecni fizycznie, teraz mogą również doradzić bezpośrednio w przymierzalni sklepu odzieżowego… The Tweet Mirror w pomysłowy sposób stwarza szansę na uzyskanie bezcennej rady bezpośrednio w przymierzalni sklepowej. Wystarczy zaledwie fotka siebie samego w nowej kreacji i gotowe! Feedback dobrego doradcy gwarantowany i to natychmiast.
W Hiszpanii, marka Diesel stworzyła niepowtarzalną dotychczas sposobność zrobienia i wysłania zdjęcia własnej sylwetki w nowym ubraniu, bezpośrednio ze sklepowego lustra. Aplikacja została zintegrowana z serwisem Facebook. Zatem doradcami są znajomi zrzeszeni w ramach tejże społeczności.
Rosnąca liczba konsumentów dzieli się swoimi zamiarami zakupowymi i dyskutuje o nich w czasie rzeczywistym, i to niekoniecznie z przyjaciółkami stojącymi tuż obok. Shop With Your Friends, to holenderski startup umożliwiający robienie zakupów online jednocześnie z przyjacielem.
4. F-together, czyli wspólne zakupy – przekształcanie się zakupów w proces społeczny, w którym jednocześnie uczestniczy wiele setek lub tysięcy osób.
Korzystając z platform zakupowych takich jak Groupon, nie znamy zazwyczaj innych osób kupujących ten sam produkt czy usługę. Siłą napędową mechanizmu zbiorowych zakupów jest duża liczba osób zainteresowanych tą samą ofertę w atrakcyjnej cenie.
Zatem należy się spodziewać rozwoju narzędzi ułatwiających dzielenie się informacjami i współorganizowanie wspólnych zakupów online w gronie rodziny i przyjaciół. Oto kilka przykładów udanych inicjatyw biznesowych z tej kategorii:
- Aplikacja Facebookowa Disney’a – Tickets Together pozwala zalogowanym użytkownikom Facebooka na zakup biletów do teatru bezpośrednio ze strony serwisu społecznościowego. Szczegóły oferty są wyświetlane na tablicy użytkownika, a ten ma możliwość z tego miejsca zaprosić znajomych i przyjaciół.
- Narzędzie Ebay’a- Group Gifts, wprowadzone na rynek w listopadzie ubiegłego roku pozwala użytkownikom dzielić się kosztami podarunku. Aplikacja jest zintegrowana z Facebookiem, dzięki czemu grupa osób jest ze sobą skomunikowana w tym samym czasie. Dodatkową funkcją jest podpowiadanie pasujących do zainteresowań obdarowanego prezentów.
5.F-me, czyli personalizowane produkty i usługi powstające w oparciu o informacje o odbiorcy zaczerpnięte z sieci – w szczególności z profilu użytkownika sieci społecznościowej.
Flipboard to aplikacja integrująca posty, wpisy czy tzw. tweety w personalizowany magazyn online. Narzędzie automatycznie tworzy magazyn z contentu zawartego w profilu użytkownika sieci społecznościowej. Magazyn taki pozwala na szybki przegląd ostatnich historii współdzielonych ze znajomymi, lubianych zdjęć czy najświeższych informacji pochodzących z profilu przyjaciół i zaufanych źródeł.
Z kolei LinkedIn Today to społecznie napędzany “dziennik”, w którym znajdują się najczęściej czytane aktualności i linki oraz najgorętsze dyskusje prowadzone w ramach sieci społecznościowej. A Greplin idzie o krok dalej. To personalizowana wyszukiwarka funkcjonująca na rynku od lutego 2011 roku. Mechanizm przeszukuje zasoby m.in. Gmaila, Facebooka, Twittera w celu wyłonienia informacji jakich może potrzebować dana osoba, by następnie podzielić się nimi w ramach serwisu społecznościowego.
Idea F-faktor staje się coraz większą siłą napędzająca arenę konsumpcyjną niemalże całego świata. Z punktu wdzienia marki, posiadanie „czynnika F” wiąże się z byciem wyjątkowym w oczach konsumentów. Sztuczne zabieganie o akceptację wyrażoną kliknięciem przycisku „lubię to” jest oszukiwaniem samego siebie. Firmy i marki rzeczywiście posiadające ów czynnik F nie muszą tego czynić. Mają grono lojalnych fanów, którzy nie wahają się zademonstrować swoją sympatię i faktycznie utożsamiają się z filozofią marki.
Na podstawie: NY Times / Bazaarvoice
Zobacz także
» Premium, Slider-home » 3xF:Friend, Fans, Followers